Kiedyś najpopularniejszymi pytaniami na temat Turcji były „czy potrzebuję wizy do Turcji?, „jaką walutę wziąć do Turcji” i co najważniejsze „czy w Turcji jest bezpiecznie”? Teraz wielu miłośników Anatolii zastanawia się, jak wygląda nowa rzeczywistość w kraju dwóch kontynentów? Warunki związane z pandemią zmieniają się jak w kalejdoskopie, dlatego postanowiłam odświeżyć wiedzę na temat aktualnej sytuacji w Turcji. TUTAJ przeczytacie, jak wyglądała podczas moich wakacji w październiku. Teraz mamy luty 2021 roku i sprawdzam, co się w Turcji zmieniło.

Skąd czerpać informacje?
Informacji o aktualnej sytuacji w danym kraju, zawsze szukam na stronach rządowych. Moim głównym źródłem jest strona Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Konsulat Generalny RP w Stambule, który na bieżąco dodaje newsy dotyczące Turcji na swoim Facebooku.
AKTUALNE REGULACJE DLA CUDZOZIEMCÓW
NOWOŚĆ! TESTY NA KORONAWIRUSA
Od 30 grudnia 2020 roku WSZYSCY pasażerowie podróżujący do Turcji drogą powietrzną, lądową lub morską MUSZĄ okazać aktualny negatywny wynik testu PRC!

Jadąc do Turcji, musicie wykonać test na koronawirusa nie wcześniej, jak 72 godziny przed przybyciem. Osoby, które nie pokażą negatywnego wyniku testu, nie zostaną wpuszczone na pokład samolotu! (a dokument jest sprawdzany wielokrotnie, już na lotnisku, zobaczcie jak wyglądało to u mnie TUTAJ).

PODRÓŻ DO TURCJI W 2021
PRZYLOTY DO TURCJI
Jeśli chodzi o przylot na teren Turcji, PRÓCZ OBOWIĄZKU TESTU, nie wprowadzono nic, czego nie byłoby już w zeszłym roku:
– po przylocie każdy pasażer ma zmierzoną temperaturę;
– jeśli wystąpią objawy chorobowe, pasażer kierowany jest na konsultacje medyczną (więcej na stronie Turkish Airlines TUTAJ)
– nadal cieszymy się zniesieniem obowiązku wizowego dla obywateli Polski, na okres 90 dni, jeśli jedziemy do Turcji w celach turystycznych;
– nadal potrzebujemy paszportu!!!
– najważniejsza informacja – Pasażerowie, którzy nie przedstawią negatywnych wyników testu PCR, nie zostaną wpuszczeni na pokład samolotu[1]!
– informacji na temat lotów do Turcji polecam szukać na stronie https://www.turkishairlines.com/ !

UBEZPIECZENIE zdrowotne [OBEJMUJĄCE HOSPITALIZACJĘ Z POWODU COVID-19]
Zważywszy na to, że Turcja nie należy do UE, nie będzie tutaj działał EKUZ. Potrzebujecie więc osobnego ubezpieczenia. Wiem, że kupując wakacje, biura podróży przy okazji oferują polisy na te parę dni w Turcji, i warto się nad nimi zastanowić.
Ja, po tym, jak przejechałam się na zagranicznym ubezpieczeniu z PZU, które w Turcji okazało się warte zera, znalazłam sobie inną opcję.
Kupuję ubezpieczenie ISIC. Niestety, jest to wariant wyłącznie dla osób posiadających ważną legitymacją studencką.
Nie macie statusu studenta? Nie martwcie się, dla Was przygotowano ubezpieczenie EURO26!
Obydwa ubezpieczenia zwierają polisę obejmującą koszty leczenia COVID-19! Bez niego, w przypadku zachorowania, sami będziecie musieli pokryć koszty leczenia w tureckim szpitalu!

PODRÓŻ PO TURCJI – KOD HES
„Kod HES (do uzyskania za pośrednictwem aplikacji mobilnej lub kodu SMS), zaświadczający o nie objęciu ograniczeniami poruszania się w związku z zachorowaniem lub kwarantanną, jest wymagany m.in. przy podróżowaniu międzymiastową komunikacją publiczną wewnątrz Turcji, podczas meldowania się w hotelach i przy wchodzeniu do centrów handlowych, korzystania z transportu miejskiego w Stambule[2]”.
O kodzie HES pisałam już w październiku, ale wtedy niewiele osób wierzyło mi, że rzeczywiście trzeba go mieć, aby podróżować po Turcji!
Na miejscu okazało się, że mimo, iż jestem obcokrajowcem, MUSIAŁAM wyrobić kod HES (zarówno ja, jak i reszta moich znajomych, którzy musieli dojechać na projekt ze Stambułu do Bursy). To jest nasze i tylko nasze doświadczenie, jeśli komuś udało się podróżować po Turcji bez kodu – super, nie neguję, ale my musieliśmy kod wyrobić.
Kod HES (Hayat Eve Sığar), to personalny kod wdrożony przez Ministerstwo Zdrowia, który ma na celu ograniczenie obecności pasażerów z wynikiem pozytywnym.
Chcąc dowiedzieć się, czy mogę sobie wyrobić HES, przekierowałam się ze strony GOV, na stronę Turkish Airlines, która odrzuciła moje podanie, bo lot miałam międzynarodowy. Zwątpiłam wówczas, o co chodzi z tym HES?! Nikt nie potrafił odpowiedzieć mi na pytanie, czy rzeczywiście go potrzebuję? Nic nie robiłam w tym temacie, aż okazało się, że i mi kod się należy. Na szczęście, na dworzec odwiózł nas nasz cudowny turecki kolega Arif, który rozmawiał z kasjerem. Uprzejmy Pan kasjer oznajmił, że musimy mieć kod HES, bo bez tego nie wpuszczą nas do autokaru. Był na tyle miły, że korzystając z moich danych z paszportu, wyrobił nam go osobiście. Moi znajomi, którzy jechali z innego dworca musieli wygenerować sobie kod samemu, przez SMSa, co nie zadziałało, i im również pomógł kasjer. Nie podróżowaliśmy razem, a mimo to, wszyscy musieliśmy mieć kod HES.

Niestety, nie każdy trafił na uprzejmego Pana. Większość turystów nie ma pojęcia o obowiązku wyrobienia kodu HES (no bo niby skąd, jeśli na stronie rządowej piszą, że turystów on nie dotyczy!). Przez co stojąc w kolejce do autobusów, obcokrajowcy są cofani w celu wyrobienia kodu. Można go sobie wyrobić samemu przez Internet, wtedy kod dostaje się SMSem, ale jest problem z polskimi numerami. Najlepiej więc podejść do kasy i poprosić o kod, wtedy od razu wpisują go na bilecie. Gdy jechaliśmy z Bursy do Stambułu, kasjer na dworcu również poprosił o nasz kod HES.
Kod HES jest bezpłatny i wyrabia się go tylko raz!

SYTUACJA W TURCJI – KORONAWIRUS
Jeśli myślicie, że restrykcje, które mamy w Polsce są poważne, to nie słyszeliście o tych tureckich! Rząd Republiki Turcji wprowadził specjalne ograniczenia, które obowiązują od 1 grudnia 2020 [dotyczą one mieszkańców TURCJI!][3]:
– zakaz WYCHODZENIA Z DOMU w dni powszednie oraz w weekendy od godz. 21:00 do 5:00;
– zakaz korzystania z transportu publicznego dla osób poniżej 20 r.ż. oraz powyżej 65 r.ż.;
– zaraz gromadzenia się w domu w celu świętowania;
– ograniczenie uczestników pogrzebów i wesel do 30 osób;
– instytucje publiczne są czynne w godz. 10-16;
– w weekendy sklepy spożywcze są czynne w godzinach 10:00-17:00, ale dozwolone jest wyjście tylko do sklepu, który znajduje się w pobliżu miejsca zamieszkania;
– restauracje są czynne w weekendy w godz. 10:00-20:00, realizując wyłącznie dostawy do domu;
– szkoły nie zostały całkowicie zamknięte, dwa razy w tygodniu szkołę odwiedzają uczniowie klas pierwszych, ósmych i maturalnych; reszta uczniów uczy się zdalnie[4];
Za nieprzestrzeganie powyższych zasad należą się oczywiście kary. Jeśli ktoś złamie zasadę i wyjdzie z domu, grozi mu grzywna w wysokości 3150 TL (1600zł), a nawet kara ograniczenia wolności do dwóch miesięcy do roku!
JAKIE RESTRYKCJE DOTYCZĄ TURYSTÓW?

Co ciekawe, restrykcje, o których wspomniałam dotyczą wyłącznie mieszkańców Turcji. Jako obcokrajowcy odwiedzający ten kraj, śmiało możecie zwiedzać. Należy się oczywiście dostosować do zasad, które panują, w szczególności w przestrzeni publicznej.
Co najważniejsze – MASKI!
9/09/2020 roku, turecki rząd wprowadził totalny NAKAZ noszenia maseczek. Będąc w Turcji naprawdę nie widziałam antykowidzian, którzy chodziliby z maskami na brodzie albo bez nich. Zarówno w Stambule, jak i w Bursie było mnóstwo patroli – policja wraz z Zabitą pilnowały tego, czy ludzie na ulicach mają na twarzach maski. Nawet sami Turcy zwracają uwagę, jeśli na chwilę się zdejmie maskę – gdy jechałam autokarem do Stambułu, wszedł jakiś mężczyzna, który zdjął maskę i zorganizował sobie sesję selfie, po 3 minutach dostał reprymendę od kobiety siedzącej za nim i od razu maska znalazła się na jego twarzy!

Brak maski na twarzy może Was kosztować karę w wysokości 900TL, czyli 450 zł.
Jakie zasady dotyczą wszystkich (i mogą Was zdziwić?):
– ograniczenie liczby osób w centrach handlowych i bazarach (a przy wejściu do CH należy okazać KOD HES);
– zamknięte baseny, lunaparki, sauny;
– zaleca się płatności kartą, zbliżeniowo można zapłacić do 200TL;
– przy wejściu do praktycznie każdego budynku, jest mierzona temperatura. Nieważne, czy do sklepu, restauracji, czy hotelu – wszędzie sprawdzano nas termometrem!;

CZY PO POWROCIE Z TURCJI OBOWIĄZUJE KWARANTANNA?
Nie, jeśli przed wylotem/wyjazdem zrobicie sobie test na COVID-19.
23 stycznia 2021 roku, Rada Ministrów wydała rozporządzenie, które głosi: „zwolnione zostały z obowiązku odbycia kwarantanny osoby przekraczające granicę RP, jeżeli posiadają negatywny wynik testu diagnostycznego w kierunku SARS CoV-2 (chodzi o każdy rodzaj testu) wykonanego, przed przekroczeniem polskiej granicy, w okresie 48 godzin licząc od momentu wyniku tego testu (rezultatu tego badania diagnostycznego). W trakcie przekraczania granicy należy okazać funkcjonariuszowi Straży Granicznej wynik testu diagnostycznego w kierunku SARS-CoV-2 w języku polskim lub w języku angielskim”[5].
Test na koronawirusa w Turcji. Gdzie i za ile?
Test najlepiej wykonać na lotnisku. Opisałam wszystko w TYM wpisie, możecie dokładnie zobaczyć, jak to wygląda w Turcji.

Test kosztuje 250TL, czyli 125zł. Trwa minutę (pobierany jest wymaz z nosa), na wynik czeka się od 4-6 godzin. Lecąc do Niemiec, musiałam obowiązkowo wykonać owy test i naprawdę jego wynik był sprawdzany na lotnisku i to kilkukrotnie!

Jak wyglądają statystyki koronawirusa w Turcji na dziś?
Jeśli ciekawią Was tureckie statystyki zachorowań, możecie je codziennie kontrolować na oficjalnej rządowej STRONIE:

Jeśli chodzi o szczepienia, to mimo, iż Turcja rozpoczęła je później niż Polska, już dawno nas wyprzedziła. Sami zobaczcie!


Jeśli mimo wszystko, planujecie wybrać się na wakacje do pięknej Turcji, polecam zapoznać się z moim PORADNIKIEM przed wyjazdem.
[1] https://www.gov.pl/web/turcja/informacja-na-temat-aktualnej-sytuacji-zw-z-covid-19-w-turcji2
[2] https://www.gov.pl/web/dyplomacja/turcja.
[3] https://www.icisleri.gov.tr/koronavirus-ile-mucadele-kapsaminda-sokaga-cikma-kisitlamalari—yeni-kisitlama-ve-tedbirler-genelgeleri.
[4] https://www.icisleri.gov.tr/81-ile-koronavirus-salgini-yeni-tedbirler-genelgesi.
[5] https://www.gov.pl/web/turcja/zwolnienie-z-obowiazku-odbycia-kwarantanny-w-polsce-dla-posiadajacych-negatywny-wynik-testu-diagnostycznego-w-kierunku-sars-cov-2